...tak alternatywę wyborczą Clinton (dżuma?) versus Trump (cholera?) stojącą przed Polakami mieszkającymi w USA, potencjalnymi wyborcami w nadchodzących wyborach prezydenckich, ocenia Mateusz Morawiecki, który spędził dziś na MO ponad dwadzieścia minut.
Wicepremier RP nie zawiódł nas, widzów, potwierdzając swą wcześniejszą wypowiedź, że Trybunał Konstytucyjny broni starego reżimu*.
Miło było popatrzeć, że na MO znów zapanowały rozgardiasz i panika.
---
* W oryginale, tj. w wywiadzie dla Dziennik.pl|: ,,Naród wybrał tak, jak wybrał, więc dlaczego 15 prawników broniących swojej korporacji, pochodzących z reżimu III RP, ma stać ponad wyborem narodu. Tego kompletnie nie rozumiem. Dla mnie najważniejsza jest wola narodu, który wybrał określony skład w Sejmie. Nie rozumiem, dlaczego TK nie może się dostosować do funkcjonowania zgodnego z konstytucją, w której jest przepis, że o trybie pracy trybunału decyduje ustawa, a więc Sejm. Trybunał nie może się stawiać ponad konstytucją".